Tak, tak już jest moja...
Alice
Przyjechała 30 kwietnia, wieczorem,
dlatego na zdjęciach jest kiepska jakość, a w ogóle
to też ze szczęścia - strasznie trzęsły mi się ręce
Ale ja się cieszę, ona jest taka śliczna
i taka wielka
i taka PIĘKNA,
szczerze ją polecam! :)
To kilka jej pierwszych zdjęć:
Ale ja piszczałam jak tylko ją zobaczyłam,
jeszcze nie
wierzyłam, że jest już moja
To mój bałagan, po rozpakowaniu lalki |
A tu wolna Alice |
Przepraszam zdjęcie robione z lampą, bo zrobiło się zupełnie
ciemno na dworze
Tu Alice zerka do pudełka |
I widzi pullipa |
A: Cześć jestem Alice, a ty?
Niestety Luka nie odpowiedziała.
Luka to lalka mojej koleżanki tata przywiózł ze Stanów dwie.
Gdy Ania (My BFF) zabrała Lukę,
Alice była bardzo smutna
Tutaj widać wszystkie akcesorie Alice |
Chyba Alicji dobrze się spało,
bo obudziła się rozpromieniona
Ale ona słodziutko śpi |
A: Aaa, gdzie ja jestem?
J: U mnie w domu, pamiętasz wczoraj uwolniłam
Cię z pudełka
Paczy! |
Zerka na mnie |
A: Tak już pamiętam!
J: A jak
Ci się spało?
A:Chyba dobrze.
*myśli*
Na pewno lepiej niż w pudle :)
A: Co to za przytulanka?
J: To dla Ciebie
A: Naprawdę? Dziękuję!
Chwilę później:
J: Alice przywitaj się na
blogu!
A: Cześć blogu!
A co to blog?
Później musiałam wytłumaczyć Alisi co to blog
A tu mały bonusik:
A: a w ogóle co to?
Wiesz to co trzymasz?
Później koniec zdjęć, bo Alice próbowała mi wyrwać aparat.
O, jejku jaka ona słodziutka,
teraz leży
na swoim łóżeczku obok mnie i tak strasznie się cieszę,
że ją mam!
Mam nadzieje, że Wam też
się podoba moja Alice!
Wgl ona ma czoś z wigiem. Tak dziwnie spłaszczony na czubku. ;-; :c
OdpowiedzUsuńMoże, ale i tak jest przecudna :)
Usuń