Strony

4 maja 2014

Alice

Tak, tak już jest moja...
Alice

Przyjechała 30 kwietnia, wieczorem,
dlatego na zdjęciach jest kiepska jakość, a w ogóle
to też ze szczęścia - strasznie trzęsły mi się ręce

Ale ja się cieszę, ona jest taka śliczna
i taka wielka
i taka PIĘKNA,
szczerze ją polecam! :)

To kilka jej pierwszych zdjęć:


Ale ja piszczałam jak tylko ją  zobaczyłam,
jeszcze nie
wierzyłam, że jest już moja


To mój bałagan,
po rozpakowaniu lalki
A tu wolna Alice
Przepraszam zdjęcie robione z lampą, bo zrobiło się zupełnie 
ciemno na dworze


Tu Alice zerka do pudełka

I widzi pullipa

A: Cześć jestem Alice, a ty?
Niestety Luka nie odpowiedziała.

Luka to lalka mojej koleżanki tata przywiózł ze Stanów dwie.
Gdy Ania (My BFF) zabrała Lukę,
Alice była bardzo smutna
Tutaj widać wszystkie akcesorie Alice

Chyba Alicji dobrze się spało,
bo obudziła się rozpromieniona


Ale ona słodziutko śpi




 A: Aaa, gdzie ja jestem?
J: U mnie w domu, pamiętasz wczoraj uwolniłam 
Cię z pudełka

Paczy!

Zerka na mnie
A: Tak już pamiętam!
 J: A jak
Ci się spało?


A:Chyba dobrze.
*myśli*
Na pewno lepiej niż w pudle :)

A: Co to za przytulanka?
J: To dla Ciebie

A: Naprawdę? Dziękuję!



Chwilę później:

J: Alice przywitaj się na 
blogu!


A: Cześć blogu!
A co to blog?

Później musiałam wytłumaczyć Alisi co to blog

A tu mały bonusik:

A: a w ogóle co to?
Wiesz to co trzymasz?

Później koniec zdjęć, bo Alice próbowała mi wyrwać aparat.

O, jejku jaka ona słodziutka,
teraz leży
na swoim łóżeczku obok mnie i tak strasznie się cieszę,
że ją mam!

Mam nadzieje, że Wam też
się podoba moja Alice!

2 komentarze:

  1. Wgl ona ma czoś z wigiem. Tak dziwnie spłaszczony na czubku. ;-; :c

    OdpowiedzUsuń