Strony

5 marca 2015

The Story of My Life...

...i nie chodzi mi o piosenkę. :D


Awww ♥

Dawno mnie nie było i bardzo za to przepraszam, ale nie chcę się wyżalać jak to tata wyłącza mi internet idp.
Na początek troszkę muzyczki:

"Żadnego końca świata dziś nie będzie, bo w Tokio jest już jutro..."

Dzisiaj trochę Alci... a tak przy okazji koleżanka przypomniała mi całą jej
historię. Jak to w ogóle się zaczęło? Dlaczego ona?


Pullip Kiyomi to... był mój wymarzony model...


 ...znalazłam ją w jednym sklepie (w tym gdzie kupiłam Al)...byłam bardzo szczęśliwa... bo nigdzie
nie mogłam jej znaleść...


...tata kliknął przycisk dodaj do koszyka...


...i po dniu...
...napisali mojemu tacie na maila...że co?
...że nie mają jej już i zapomnieli napisać na stronie...


...Zaproponowali mi Alice...


...Ale ja jej wtedy nie chciałam... byłam rozczarowana...
a Alice...


...Teraz nie żałuję, że ją wzięłam...


...kocham ją...


...jest i zawsze była moim wymarzonym modelem...


...ale wtedy tego nie wiedziałam...


...Lecz gdy ją dostałam...


NICZEGO NIE ŻAŁUJĘ!
KOCHAM JĄ...BARDZO !

Mam nadzieję, że to że jest inaczej nie znaczy, że 
Wam się nie podoba...

7 komentarzy:

  1. Pięknie opisana miłość do lalki :)
    Pewnie za dużo na necie siedziesz dlatego wyłącza ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna!
    Ja też ją kocham<3

    OdpowiedzUsuń
  4. My też ją kochamy. <3
    Świetne zdjęcia, Alice świetnie tu pasuje. :3 I kocham tą piosenkę. :D
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna jest <3
    Nie wiem jak ty to robisz, że jej wig tak ładnie wygląda na zdjęciach ;-;
    Czasem takie "przypadki" wychodzą na dobre c:
    Widać, że to przeznaczenie ;D

    OdpowiedzUsuń