Ohayo :3
Ostatnio chyba za bardzo dopieszczam bloga. No, ale co poradzić skoro mam dużo weny twórczej ^^
Ja znowu jestem przeziębiona i siedzę w domu. Jutro już jednak muszę iść do szkoły, dlatego postanowiłam, że dzisiaj jest świetna okazja na posta. (Za chwilkę się wezmę za lekcje... Jak zwykle na ostatnią chwilę).
Znowu coś mi nie idzie z tym rozpisywaniem się... No cóż chyba już pora na zdjęcia :>
Jeszcze dajmy muzyczkę dla klimatu
Awww ♥ Jak ona uroczo wygląda na tych zdjęciach ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Maya - dziecko pól, idealnie tam pasuje. Frara w ogóle fajnie wychodzi w plenerze zawsze, zauważyłas? xD Zdjecia super. :> masz koma i sie ciesz xD
OdpowiedzUsuńJakie śliczne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że ostatnio dodajesz dużo wpisów bo miło się je czyta i ogląda zdjęcia c:
I oby ta wena trwała jak najdłużej! ^^;
OdpowiedzUsuńZdjęcia bardzo mi się podobają, Twoja panienka faktycznie idealnie odnajduje się w tych klimatach. Mogłabym podziwiać ją godzinami, ah!♥
Dużo zdrowia życzę ;)
Śliczne zdjęcia. Mają genialny klimat. :D A Twoja panna - jak dla mnie jedna z najpiękniejszy Dalek w polskiej blogosferze.
OdpowiedzUsuń